Co Ci się stało, X-Factorze?
Chyba wszystkie telewizje się zmówiły, żeby w tym tygodniu ich odcinki talen show były najsłabsze. Po sobotnim nudnym Voisie nie przypuszczałem, że konkurencja szybko wyciągnie pomocną dłoń. X -Factor pokazał, że może być jeszcze gorzej. 🙄 Tak, to niewiarygodne, ale tym razem podobał mi się tylko 1 (słownie: JEDEN) wykonawca.
Mateusz Guzowski uratował honor tego odcinka. Brawo!
Co prawda interpretacja Mateusza jest bardzo podobna do oryginału, jednak mimo wszystko wierzę, że to niezły wokalistka. W dodatku zasili świetną w tej edycji grupę zdolnych małolatów. Trochę mi przykro na samą myśl, że tylko kilkoro z nich ma szansę na odcinki na żywo. I już teraz nie zazdroszę jurorom, bo dotychczas było już w tej grupie wiekowej kilku interesujących wokalistów. Liczę jednak na producentów, którzy wymyślą takie (niekoniecznie muzyczne przeszkody), że prawdziwe talenty nie będą miały szans. 🙁
Ale…….nie uprzedzajmy faktów, bo przecież „the show must go on”!