Moje 5 minut – Chłopcy Kontra Basia

Szansa na sukces”, Idol”, „Mam talent”, „The voice of Poland”, „-X-Factor”, „Must be the music” ……czyli co najmniej 6 możliwości na medialne zaistnienie. Co ciekawe, wielu młodych wokalistów bierze udział w kilku z tych programów, a pewnie są tacy niestrudzeni, którzy byli w każdym z nich. Jak pokazuje życie te programy, wbrew pozorom, nie są po to by wyłaniać, a potem szlifować talenty. Tu niestety chodzi o produkcję programu rozrywkowego o bardzo wysokiej oglądalności. Jak najlepsi uczestnicy tych muzycznych wyścigów potrafili wykorzystać swoje 5 minut? Zobaczmy…….

Zespół Chłopcy Kontra Basia to od pierwszego pojawienia się wykonawca pod wieloma względami wyjątkowy. Ich „duży” debiut miał miejsce w 3. edycji Must Be the Music. I ten moment był  niezwykle ważny, bo tak niszowa i artystycznie wysublimowana muzyka nie sprzedaje się w mainstreamowych mediach zbyt dobrze. Tymczasem występy zespołu spotkały się z entuzjazmem jurorów i, o dziwo, publiczności.

Sukces zespołu bardzo mnie ucieszył, bo zwróciłem uwagę  na tych utalentowanych ludzi trochę wcześniej, podczas 47. SFP w Krakowie. Już wtedy byłem zachwycony i przekonany, że mamy do czynienia z czymś wyjątkowym. Niestety jurorzy festiwalu nie podzielili mojego zachwytu – zespół nie zasłużył nawet na wyróżnienie (za to ochoczo nagradzano panie, które usiłowały „interpretować” obcy repertuar).

Występ  w telewizyjnym show spowodował, że Chłopcy Kontra Basia zaczęli być zespołem bardziej rozpoznawalnym, stąd też ich częstotliwość występów na dużych imprezach znacznie wzrosła, a samodzielne koncerty odbywają się dosyć często. Ich pierwszy album, będący głównie podsumowaniem wcześniejszego dorobku, pokazał w szerszej perspektywie możliwości zespołu: talent twórczy i ciekawe pomysły wykonawcze. Bardzo się ucieszyłem z nominacji zespołu do Fryderyka w kategorii „debiut”. To tylko potwierdziło, że na naszym rynku pojawiła się  nowa, bardzo interesująca gwiazda.

https://

O klasie kapeli świadczy zapraszanie na ważne koncerty. Wspólne wykonanie piosenki z orkiestrą Adama Sztaby jest pokazaniem, że w tej muzyce jest bardzo dużo magii i miejsca na prawdziwą, wielką kreację. Aranżacja na duży zespół wykonawczy dodała piosence jeszcze większej wartości i ciekawego smaku. Tak, takich produkcji chce się słuchać. 😛

https://

Druga płyta zespołu, tegoroczny album „O”,  jest rarytasem dla miłośników mądrego grania. Płyta w całości jest dobrze przemyślana i konsekwentnie przeprowadzona wykonawczo. To już nie jest zbiór kilkunastu przypadkowych piosenek, a całościowy bardzo konsekwentny i świadomy projekt artystyczny. Brawo!

O tym zespole piszę z dużą przyjemnością, bo to wyjątkowo ciekawy i niezwykle konsekwentny wykonawca. Takie przedsięwzięcia artystyczne powinny być wspierane przez rodzimych mecenasów, dobrze więc, że przemysł muzyczny przyjął zespół do swojego egoistycznego grona. Chłopcy Kontra Basia to przede wszystkim dowód na to, że prawdziwy artysta wierzący w wartość tego co robi, musi w końcu osiągnąć sukces. Nawet jeśli nie jest on tak spektakularny, jak popularność dziesiątków gwiazdeczek zalewających naszą scenę. Obawiam się, że akurat ten zespół nie ma apetytu na karierę obsypaną cekinami 🙄