Moje 5 minut – Antek Smykiewicz

Szansa na sukces”, Idol”, „Mam talent”, „The voice of Poland”, „-X-Factor”, „Must be the music” ……czyli co najmniej 6 możliwości na medialne zaistnienie. Co ciekawe, wielu młodych wokalistów bierze udział w kilku z tych programów, a pewnie są tacy niestrudzeni, którzy byli w każdym z nich. Jak pokazuje życie te programy, wbrew pozorom, nie są po to by wyłaniać, a potem szlifować talenty. Tu niestety chodzi o produkcję programu rozrywkowego o bardzo wysokiej oglądalności. Jak najlepsi uczestnicy tych muzycznych wyścigów potrafili wykorzystać swoje 5 minut? Zobaczmy…….

Antek Smykiewicz pojawił się dla dużej publiczności w I edycji The Voice of Poland. Jego udział był zaskoczeniem, bo w przesłuchaniach w ciemno zwrócił na niego uwagę tylko 1 juror, więc niewiele brakowało, aby chłopak odpadł na samym początku. Dalej było jeszcze ciekawiej, bo Antek doszedł aż do finału. Jego występy nie były niczym szczególnym, po prostu sprawny, ale niczym nie wyóżniający się poprawny profesjonalizm wokalny.

Po programie, kiedy teoretycznie można zrobić wszystko, wokalista nie umiał znaleźć swojej drogi. Pogubił się do tego stopnia, że zgłosił się do następnego talent show (7. edycja Must Be the Music). Z udziału w tym programie niewiele wyniknęło, ale może właśnie udział w dwóch dużych produkcjach przyniósł efekt, na który chłopak ciężko pracował?  Jak wszyscy uczesnicy Voice’a, także Antek znalazł się  pod skrzydłami Uniwersal. I zaczęło się naprawdę dobrze – niezła piosenka i świetna promocja, efekt wspaniały. Nareszcie 🙄

Antek Smykiewicz jest na naszej scenie ewenementem, bo staje się popularny jeszcze przed wydaniem płyty. Czyżby falstart? Sądząc po prawdziwym opiekunie wokalisty, czyli Marku Kościkiewiczu, można się spodziewać, że sukces jest niemalże murowany, ciekawe jednak na jak długo? Kościkiewicz od pewnego czasu znany jest z produkcji dobrych piosenek dla młodych wykonawców – jego „dzieckiem” jest przecież Rafał Brzozowski. Czy Antek pójdzie w jego ślady? Wszystko na to wskazuje, że właśnie taki jest misterny plan marketingowy. Ciekawe, czy będzie to kariera rozpisana na dłużej niż 1 rok 😳