Skip to content
27 gru / Wojtek

O coverach (prawie) wszystko – „Africa”

“Africa” to jeden z ważniejszych utworów zespołu Toto. Nagrano go w 1981 roku na czwarty album kapeli. Dzisiaj, kiedy odkrywamy, że piosenka była dopiero trzecim singlem, jesteśmy świadkami niespodzianki. Bo oto utwór niepierwszego wyboru stał się wizytówką zespołu, który też pewnie nie spodziewał się takiej popularności.  Autorami piosenki są członkowie kapeli, David Paich i Jeff Porcaro.

Ta typowo rozrywkowa piosenka bardzo szybko zaczęła żyć zupełnie inaczej, głównie dzięki nowym wykonaniom. A te opierają się na wykorzystywaniu muzyki jako materiału do zupełnie nowych odczytań. Tak jest np. w przypadku rapera Ja Rule.

Z kolei JoJo, amerykańska wokalistka R&B nagrała piosenkę “Anything” opartej na strukturze harmonicznej utworu “Africa”. Wykorzystano także charakterystyczne elementy aranżacayjne z oryginału. Całość na pewno nie jest powalająca, ale o tym wykonaniu rozmawiamy pod kątem inspiracji. Bo gdyby nie jeden utwór, to nie byłoby tego drugiego.

Podoba mi się ładne, kameralne wykonanie duetu Tyler Ward & Lisa Cimorelli. Ich podejście do piosenki może zaskoczyć, bo bardziej eksponuje ładną linię melodyczną. Ale właśnie dzięki temu możemy doceniać klasę kompozycji.

Z licznych nagrań instrumentalnych wybrałem nagranie Petera Bence, węgierskiego pianisty, bardzo aktywnego w sieci. Wśród jego licznych wykonań wielkich światowych przebojów “Africa” zwraca uwagę pomysłowością i charyzmą artysty. Ale, co jest najważniejsze, na pierwszym planie jest tu ciągle muzyka.

Kończymy niezwykle popularnym nagraniem słoweńskiego chóru Perpetuum Jazzile. Ich nagranie, z prawie 22 milionami wyświetleń, stało się najpopularniejszą wersją piosenki. I to otworzyło modę na śpiewanie utworu przez liczne chóry. Jednak wszyscy wykorzystują lub wręcz kopiują pomysł zespołu ze Słowenii. A przy okazji wspomnę, że podczas europejskiego tournee Toto, chór wystąpił z zespołem na jednym z koncertów.

Kiedy zacząłem badania nad tą piosenką spodziewałem się, że nagrań będzie mnóstwo. Okazuje się, że piosenka, która kojarzy nam się z tysiącem wykonań, bo przecież każdy ją zna, tak naprawdę ciągle istnieje w naszej świadomości dzięki oryginałowi. Napewno są też słuchacze, którzy poznali piosenkę “Africa” dzięki wykonaniom coverowym, ale tych na pewno jest dużo mniej.

 

 

Zostaw komentarz